Follow my blog with Bloglovin

niedziela, 19 stycznia 2014

Kruche babeczki z owocami.



  Jeszcze trochę, a mój blog zyska miano blogu o babeczkach. Mam nadzieję, że tak się jednak nie stanie, bo następne posty z pewnością poświęcę innym wypiekom i deserom. Jednak dzisiejszy post będzie o zupełnie innych babeczkach niż prezentowane już przeze mnie wcześniej cupcake'i.
 Chyba nie ma osoby, która choć w najmniejszym stopniu nie przepadałaby za niewielkimi kruchymi babeczkami z lekką śmietankową masą i soczystymi owocami. Tego typu przysmaki cieszą oko i zachęcają do zakupu w wielu cukierniach czy sklepach, ale  równie dobrze można je wykonać zupełnie samodzielnie w domu, a poza odrobiną czasu i chęci nic więcej nie trzeba.

Kruche ciasto wykonałam zgodnie z przepisem podanym we wcześniejszym poście : Idealne ciasto krucho - maślane. Ciasteczka. Jednak z pominięciem dodania migdałów i groszków czekoladowych.
Kiedy było gotowe, ciasto trafiło do małych metalowych foremek na babeczki wysmarowanych odrobiną masła. Co do samego pieczenia to na wierzch ciasta kładziemy pergamin i wsypujemy ciężarki do pieczenia lub po prostu zwykły ryż. W innym razie nasze babeczki w pieczeniu zyskają niepożądany kształt, gdyż zbytnio urosną i będę nierówne. Ciężarki można wyciągnąć po jakiś 10 minutach pieczenia, ale ciasto będzie potrzebowało jeszcze ok.5-7 dodatkowych minut w piekarniku (nagrzanym do ok. 180 st. C).
Jeśli upiekliśmy już wszystkie babeczki wyciągamy je z foremek i czekamy, aż całkiem wystygną, a w tym momencie można spokojnie przygotować nadzienie -  masę.

Do masy śmietankowej potrzebujemy:

- 250 g serka mascarpone
- 200 ml śmietanki 30%
- 1/2 szklanki cukru pudru
- opakowanie cukru waniliowego

I. Kremówkę ubijamy na sztywną bitą śmietanę, do której dodajemy następnie stopniowo mascarpone. Na samym końcu dosypujemy cukier puder oraz cukier waniliowy i mieszamy, aż do chwili połączenia się składników. Jednak trzeba pamiętać, że mikser nie powinien działać na najwyższych obrotach, bo to niestety może doprowadzić do tego, iż nasza masa się po prostu zetnie i niestety będzie konieczność wykonania jej całkiem od nowa.
II. Jeśli ktoś jednak preferuję bardziej masę maślaną to można wzbogacić powyższy przepis o 1/2 kostki masła, które należałoby na początku utrzeć z cukrem, dodać serek mascarpone, a dopiero na końcu wymieszać z bitą śmietaną.

Gotową już masę przekładamy do rękawa cukierniczego i w dowolny sposób wypełniamy nią nasze kruche babeczki. Ostatnią czynnością jest dodanie owoców. Ja wykorzystałam maliny, borówki amerykańskie i truskawki, aczkolwiek owoce możemy wybrać w zależności od naszych naszych upodobań. W między czasie przygotowałam dodatkowo galaretkę truskawką, pozwalając jej odrobinę stężeć. Przy pomocy pędzelka nałożyłam galaretkę w niewielkiej ilości na owoce. W celu ładniejszej prezentacji babeczek swobodnie możemy umieścić je w kolorowych papilotkach.









2 komentarze: