Wczorajsza tarta rozpłynęła się tak ekspresowo, że nawet sama dobrze jej nie zasmakowałam, dlatego postanowiłam, że dzisiaj także zrobię coś na osłodę dnia. I tak dorwałam truskawki, które ukoronowały mój biszkopt z masą grysikową.
Do przygotowania biszkopta potrzebujemy:
- 5 jajek
- 5 łyżek cukru
- 7 łyżek mąki pszennej
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
W jednej misce ucieramy żółtka z cukrem na naprawdę puszystą i jasną masę. W drugiej białka na sztywną pianę. Następnie delikatnie przekładamy pianę do utartych żółtek. Dodajemy mąkę i proszek do pieczenia. Przelewamy ciasto do tortownicy (jednak smarujemy masłem tylko jej spód i delikatnie obsypujemy mąką). Pieczemy przez 20 minutek w temperaturze ok. 185 st. C. Jednak po upływie czasu zostawiamy biszkopt jeszcze przez chwilkę w ciepłym piekarniku.
Kiedy nasz biszkopt będzie się piekł, możemy spokojnie przygotować masę, na którą składają się:
- 3/4 kostki masła
- 0,5 litra mleka
- 4 czubate łyżki błyskawicznej kaszy manny
- ok. 150 g cukru pudru
Na samym początku robimy grysik. A więc do gotującego się mleka dodajemy kaszę mannę i gotujemy, aż nam odpowiednio zgęstnie. Odstawiamy ją do całkowitego wystygnięcia. Teraz trzeba utrzeć masło z cukrem pudrem, a kolejno po jednej łyżce dodawać zimny grysik. Jeśli uważamy, że masa wychodzi nam za gęsta to możemy dodać ok. 3-4 łyżek mleka.
Biszkopt kroimy na blaty i przekładamy naszą masą. Na wierzchu układamy truskawki w dowolny sposób. ja zostawiłam całość w takiej formie, ale truskawki można zalać dodatkowo galaretką owocową.
Ale pyszności !! :)
OdpowiedzUsuń